”GORĄCZKA ZŁOTA”
Myślałem, że jestem już rozliczony z książką Canina „Przez ruiny i zgliszcza". Ale jeden z komentarzy, napisanych przez osobę, która twierdziła, że książkę przeczytała, zmusił mnie do przedłużenia jeremiady Canina o ten właśnie odcinek. Wspomniana poprzednio osoba, która, z zapałem polskiego neofity z żydowskimi korzeniami, podaje w wątpliwość...