WIKARY
Tak Panie. To nasza działka. Już tylko jedno miejsce. Dla mnie.
Miało być mojego starszego brata, ale pochowali go u Kapucynów.
Nawet nie zawiadomili. Przez przypadek dowiedzieliśmy się.
Tak naprawdę, to on umarł dla świata dawno temu.
On był dużo starszy ode mnie. I taki uczony.
Na księdza się wyuczył tuż przed wojną.
...