JESIENNY SZCZECIN
Zadzwoniła Franka, że jej koleżanka z Ameryki jedzie do Polski i zamierza wpaść na stare śmiecie do Szczecina. Czyli pośrednia propozycja dołączenia się do wyskoku do Szczecina. Jakaś odmiana w tym Covidowskim czasie. Skończyło się na tym, że zabawiłem się w szofera dla dwóch pasażerek, bo Niusia ze Szwecji też się dołączyła.
Na początku trochę...