Ktos Cię pamięta
Ktoś Cię pamięta,
Ktoś o Ciebie dba.
Nie tylko od święta,
Twoje imię zna.
Ktoś Cię pamięta,
Ktoś o Ciebie dba.
Nie tylko od święta,
Twoje imię zna.
Kiedy jesteś martwy,
Nie wiesz, żeś jest martwy.
Czy leje deszcz, czy słonce świeci.
Nic przecież ciebie nie podnieci.
Tobie ni wesoło jest, ni nudno.
Za to innym jest z tym trudno.
Bo wszystko to się na nich skrupi.
Tak samo, kiedy jesteś głupi.
Minęło lat pięćdziesiąt pięć.
Mokra łzo w oku kręć się, kręć.
Kiedy zaczęło się to wszystko?
Czy tylko z ich partyjną czystką?
Mówią, mówią ciągle mi
Otwórz, otwórz tamte drzwi
I nie z ciekawości płaczą
Kiedy pokój ten zobaczą
Była sobie kiedyś panna
Nazywała się Joanna.
Panna, pani, bez znaczenia
To powiastki tej nie zmienia
Skrzypek na dachu
(Już świt, już zmierzch)
POKŁOSIE
Henry Wadsworth Longfellow
Płatki Śniegu
Henry Wadsworth Longfellow
ŚWIATŁO GWIAZD
Henry Wadsworth Longfellow
Kobiece "TAK"
Elizabeth Barrett Browning