Bocian
Siedział bocian w tataraku
Bo na żaby dostał smaku.
Myślał, że tam żab jest mrowie
Nic nie znalazł, lecz sitowie,
Które zeżarł z braku laku!
Siedział bocian w tataraku
Bo na żaby dostał smaku.
Myślał, że tam żab jest mrowie
Nic nie znalazł, lecz sitowie,
Które zeżarł z braku laku!
Jeden facet na polskim Junaku
Dojechał nim aż do Baku.
Dość dużego miał pecha
Bo by dalej zajechał
Lecz zabrakło mu benzyny w baku.
Giovanni co mieszka w Rzymie
Znalazł się na Kołymie.
I choć droga daleka
Szybko chciał stąd uciekać
Bo to wszystko działo się w zimie.
Jeden facet gdzieś w Ostrołęce
Przypodobać się chciał panience
I choć durny jak but
I słuchu za łut
Grał z nią piano na cztery ręce.
Romeo, co Julii był amantem
Przyjechał po nią Trabantem.
A ona mu na to:
Co za grat to!
Właśnie dla Ferrari puściłam cię kantem!
Pewien ramol, co mieszkał w Kutnie
Zakochał się kiedyś okrutnie.
Lecz ona, dzierlatka,
Ciągle trzydziestolatka
I skończyło się bardzo smutnie.
Przyszła do niego młoda kobita
Prosto z wanny frotem owita.
I już się pali:
Zrobimy balik!
A on ją pyta: Gdzie okowita?
Ciągle niewyspana była Dwojra Kloc
Bo mąż ją chrapaniem budził co noc.
Lecz nic nie zrobiła.
Ciągle z mężem żyła.
Czego się nie robi za pycełe poc!
Facet z Kutna imieniem Walery
Uwielbiał patrzeć na cztery litery
I powiadał, że z przodu
Widok niewart zachodu
A mówił to nie bez kozery.
Umówił się Damian z dziewicą
Pomigdalić się w polu z pszenicą.
Myślał, że będzie gratka
A tu nagle gagatka
Dziewki ojciec potraktował kłonicą!
Du kan tilpasse dine cookiepræferencer her. Aktiver eller deaktiver følgende kategorier, og gem dit valg.