OCZEKIWANIE

2022-12-20

OCZEKIWANIE

W pejzażu samotności
Huśtawki porusza wiatr.
Po liściach czerwoności
Spływa niechciany czas.

Tak w nicość rozproszony,
Nieznany i niezmienny,
Zanika niegoniony,
Jak księżyc na nowiu senny.

Mroczność rozlewa się zimna
Kolejnej niechcianej nocy.
Nowa, prawie niewinna,
Ukryta w okowach niemocy.

Kroczy przez ciemne ulice,
Szare i mroczne jak noc.
I nawet nie chce krzyczeć,
Bo krzyk też stracił swą moc.

Cisza pustką zawisła
W słabym latarni świetle.
Blada nadzieja prysła,
Myślec o niczym nie śmie.

Bez wagi wisząc w powietrzu,
Wtulona w wiatru tchnienie,
W zimnie, spiekocie i deszczu,
Wciąż czeka na zbawienie.

Alex Wieseltier - Uredte tanker
Alle rettigheder forbeholdes 2019
Drevet af Webnode Cookies
Lav din egen hjemmeside gratis! Dette websted blev lavet med Webnode. Opret dit eget gratis i dag! Kom i gang