20 cm?
Zupełnie nie na temat?
Glos przedstawiciela Wysp Owczych w duńskim parlamencie
W dniu otwarcia sesji duńskiego parlamentu, po 12
godzinach zażartej debaty, głos zabrał przedstawiciel Wysp Owczych. Ku zaskoczeniu wszystkich posłów opowiedział
on pieprzny dowcip z okolic Tórshavn, miasta położonego na wyspie Stremoy i będącego
stolica Wysp Owczych.
Dowcip był o trzech bandytach, którzy po długiej i krwawej karierze zbójeckiej zostali
złapani i skazani na śmierć. Sędzia dał im jednak jedną szansę uniknięcia kary i powiedział, że mogą być oni natychmiast uwolnieni jeżeli długość
ich penisów będzie dokładnie 20 cm! Sprawdzian zrobiono na miejscu w sali sądowej. Długość członka pierwszego bandyty
zmierzono na 12 cm, drugiego na 7 cm, a trzeciego na 1 cm!
12+7+1 = 20! Bandyci zostali zwolnieni! Idą radośnie drogą i ten pierwszy krzyczy: „Gdyby nie moje 12 cm
to byśmy już ziemię gryźli!". A drugi
na to: „A moje 7 cm to pies?". Na to ten trzeci: „Zamknijcie japy! Te wasze członki
byłyby na nic gdybym się tym całym mierzeniem nie podniecił!".
Abstrahując od faktu, że w Polsce ten
dowcip miałby co najmniej 30 cm długości (a ja znałem wersję z Rosjaninem i odmianę tego dowcipu z 60 cm!),
o co w zasadzie chodziło posłowi z Wysp Owczych?
Pewnie się zdziwicie, ale poseł porównał tych bandytów i ich wkład we wspólne „przedsięwzięcie”
do Dani, Grenlandii i Wysp Owczych, które razem stanowią Królestwo Duńskie!. A chodziło
o to, że nieważne jest jaki jest wkład poszczególnych części wspólnoty. Ważne
jest, że ogólny wkład powinien
być wystarczający do osiągnięcia wspólnego celu!
Co to ma z naszym Forum wspólnego? Ano każdy z nas powinien dołożyć swoją cegiełkę, czy to małą, czy to dużą, w
budowaniu wzajemnego porozumienia!
Alex Wieseltier
Październik 2020