Prawdziwy ból?

2025-01-28

Poniżej znajdziecie tłumaczenie duńskiej recenzji filmu Jesse Eisenberga "A Real Pani" (Prawdziwy ból), który udało mi się dzisiaj obejrzeć. Prawdę mówiąc, po entuzjastycznej rekomendacji Adama K. spodziewałem się czegoś innego. I może dlatego po jego obejrzeniu czułem jakiś niedosyt. Niby to film o żydowskiej wycieczce śladami Holokaustu i niby niezupełnie. I niby o traumie trzeciego pokolenia po Holokauście i niby nie. I niby o Polsce (co sam Eisenberg podkreślił w swoim wywiadzie w Polskiej TV) i niby nie. Film jest dobrze zrobiony i da się oglądać. Ale ile ten film powie widzom w Skandynawii, w której go oglądałem? Chyba jeszcze mniej niż widzom w Polsce. Oceńcie zresztą sami:

Prawdziwy ból?

Dwaj kuzyni pochodzenia amerykańsko-żydowskiego, David i Benji, odziedziczyli po babci pieniądze, dzięki czemu mogą odwiedzić jej ojczyznę, Polskę, i jednocześnie poznać swoje korzenie. Zapisali się na wycieczkę śladami Holokaustu, która zakończy się wizytą w rodzinnym mieście ich babci, Krasnymstawie.
Na początku powieści "A Real Pain" David, porządny obywatel z pracą, żoną i dzieckiem w Nowym Jorku, jedzie na lotnisko, gdzie spotyka się ze swoim kuzynem.
Benji, w przeciwieństwie do Davida, jest osobą chaotyczną i pozbawioną korzeni, o śmiałych, szybkich tekstach, graniczących z zespołem Tourette'a. Między tymi dwoma mężczyznami istnieje więź oparta na sprzecznościach i spójności, a my stopniowo odkrywamy, że niedawne wydarzenie zmieniło ich relację.
Przyjeżdżają do hotelu w Warszawie, do którego Benji dostał już paczkę z trawką, którą będą mogli palić na dachu. Można wyczuć napięcie między nimi, gdy Benji komentuje stopy Davida.
Dawid to zamknięty w sobie typ, a jego kuzyn to narwaniec, który zawsze oczarowuje otoczenie swoim bezczelnym urokiem. Wszystko odbywa się szybko, ponieważ on i David dołączają wraz z innymi Żydami do wycieczki poświęconej Holokaustowi prowadzonej przez brytyjskiego przewodnika z Oksfordu.
Następnie przechodzimy do gatunku, który w Ameryce nazywa się dramady, czyli połączenie dramatu i komedii.
Ale "A Real Pain" jest jak słynne jajko "Kinder" z trzema rzeczami. Jest to komedia o podróży Amerykanów do Polski, o tym, co brzydkie i piękne, dobre i złe. Jest to komedia o bliskich relacjach między dwoma mężczyznami. A na koniec mamy refleksyjną opowieść o autentycznym bólu związanym z judaizmem, o którym mowa w tytule.
W grupie jest czarnoskóry Amerykanin pochodzenia żydowskiego, który nawrócił się na judaizm z powodu ludobójstwa w Afryce, będącego odzwierciedleniem ludobójstwa Żydów w Polsce. Jest on bardziej ortodoksyjny niż Dawid, który jest współczesnym, sekularnym Żydem kulturowym.
Benji jest coraz bardziej wkurzony na paranoicznego, nieżydowskiego przewodnika, który według niego zapomniał, że idą tropem pomordowanych ludzi, a konflikt osiąga punkt kulminacyjny na cmentarzu żydowskim w Lublinie i trwa podczas kolacji, gdzie na jaw wychodzą szczegóły relacji między kuzynami. Fatalny policzek w przeszłości okazuje się później traumatycznym przeżyciem.
Aktor i wszechstronny artysta Jesse Eisenberg, czerpiąc z własnych żydowsko-polskich korzeni, stworzył niezwykle wzruszający i delikatny film o elegijnym wydźwięku, przepełniony prowokującym do myślenia humanizmem.
W filmie nie ma ani jednej niesympatycznej osoby, ale pod koniec może być trochę polskiego antysemityzmu. Być może dlatego, że Eisenberg osobiście walczy o lepsze stosunki między Polakami-Żydami i Polakami-chrześcijanami.
Ale głównym tematem jest relacja między dwoma kuzynami: umiejętność uznania różnic między każdą z nich w obliczu bólu, zarówno dawniej, jak i teraz.
Sam Jesse Eisenberg gra uległego Dawida, który często czuje się zawstydzony swoim kuzynem, któremu jednocześnie zazdrości.
Kieran Culkin jest znakomity w roli Benjiego – bezczelny, piekielnie zalotny i niezwykle irytujący. Choć muzyką filmu jest oczywiście Chopin, to Benji siada do pianina i gra swinga.
Jennifer Grey z grupy zwiedzjących jest dojrzałą, żydowską kobietą pochodzącą z Los Angeles, która trochę flirtuje z Benjim. Aktor japońsko-brytyjski Will Sharpe jest oczytanym brytyjskim przewodnikiem, który bierze do siebie krytykę Benjiego. Jeśli nie z przyjemnością, to przynajmniej z odpowiednią empatią.
Zakończenie jest zarówno pojednawcze, jak i otwarte. "A Real Pain" to po prostu małe arcydzieło.

Polskie tłumaczenie Alex Wieseltier

https://www.ekkofilm.dk/anmeldelser/a-real-pain/ 

Alex Wieseltier - Uredte tanker
Alle rettigheder forbeholdes 2019
Drevet af Webnode Cookies
Lav din egen hjemmeside gratis! Dette websted blev lavet med Webnode. Opret dit eget gratis i dag! Kom i gang