Nadzieja

2023-03-08

NADZIEJA

Niedawno jeszcze żyty
Szarawy każdy dzień.
Uwiądem był pokryty,
Jak beznadziei cień.

Myślami oplątany.
Spowity w stare sny.
Zgojone kiedyś szramy.
Wyschnięte dawno łzy.

Ukryty w muszlę głęboką.
Okryty bezsennym snem.
Chroniony pod powłoką.
Dyszący krótkim tchem.

I nagle mnie trafiło,
Jak strzałą trafiony ptak,
W Twe słowa mnie spowiło
I w Twoich oczu blask.

I choć ten niecodzienny
Traf miałem tylko raz
Od razu byłem pewny,
Że właśnie na to czas.

I już na innej glebie.
W innym nastroju tkwię.
Bo jestem obok Ciebie.
U boku Twego śnię.

I nie chcę się obudzić,
Choć woła cały świat.
Idę tylko, by wrócić.
Bo tak chcę z Tobą trwać.

Alex Wieseltier
2022

Alex Wieseltier - Uredte tanker
Alle rettigheder forbeholdes 2019
Drevet af Webnode Cookies
Lav din egen hjemmeside gratis! Dette websted blev lavet med Webnode. Opret dit eget gratis i dag! Kom i gang
Dette websted bruger cookies for at sikre en korrekt funktion, sikkerhed og for at give dig den bedst mulige brugeroplevelse.

Avancerede indstillinger

Du kan tilpasse dine cookiepræferencer her. Aktiver eller deaktiver følgende kategorier, og gem dit valg.