NA ILE JESTEŚ ŻYDEM? (7)
NA ILE JESTEŚ ŻYDEM? (7)
Aleksiej Tereszczenko, Quora
Jestem gojem dla Żydów i
Żydem dla antysemitów. Mój dziadek ze strony ojca był Żydem, a moja babcia ze
strony ojca była pół-Żydówką. Oznacza to, że w kategoriach nazistowskich jestem
mischlingiem. Gdybym odziedziczył nazwisko dziadka, nazywałbym się Aleksiej
Weizenfeld i nikt by w Rosji nie wątpił, że jestem Żydem.
Jednak z żydowskiego punktu widzenia, aby być Żydem, trzeba mieć żydowską
matkę. Kiedyś w Wenecji miałem zabawną rozmowę z religijnym Żydem, który
właśnie zwrócił się do mnie na ulicy:
- Jesteś Żydem? (z dużym zainteresowaniem)
- Nie, nie jestem.
- A może twoja matka była Zydówką? (z dużym zainteresowaniem)
- Nie, tylko mój ojciec jest częściowo Żydem.
- Oh. (tracąc wszelkie zainteresowanie). Miłego dnia!
To oznacza, że jestem Żydem tylko dla antysemitów. Sporo ich spotkałem w swoim
życiu. Szczególnie utkwiła mi w pamięci jedna historia. Misza (imię zmienione)
był studentem pierwszego roku na moim wydziale, a ja byłem już na drugim roku.
Mieliśmy kilku wspólnych znajomych. Kiedy Misza odkrył moje pochodzenie, zaczął
mnie prowokować. W trakcie normalnej rozmowy zaczynał wstawiać frazy typu:
- Jak śmiesz nazywać ten kraj swoim własnym?
- Tereszczenko, twoim domem jest Izrael! Dlaczego tam nie jedziesz?
- Wszystkie problemy w Rosji są spowodowane przez gudłajów!
Nie pamiętam teraz, jak reagowałem. Myślę, że w większości przypadków po prostu
milczałem. Czułem się niezręcznie, ale po prostu nie wiedziałem, jak
odpowiedzieć na takie odzywki. A potem nagle to się stało. Pewnego pięknego
ranka na korytarzu naszego wydziału spotkałem Miszę idącego z sześcioma czy
siedmioma naszymi wspólnymi kolegami. Spojrzał na mnie ze złośliwym uśmieszkiem,
wykonał nazistowski salut i powiedział: Heil!
Zatrzymałem się wryty. To było dla mnie za dużo. Po prostu spojrzałem mu prosto
w twarz. Nasi wspólni koledzy, zaszokowani, zaczęli mówić: Ty, Misza, to za
dużo, naprawdę, nie powinieneś tego robić!
On uśmiechnął się do mnie i powiedział: O co chodzi? To tylko salut, nic
więcej! Czy jesteś z tego niezadowolony, Żydzie?
- Tylko salut? - Zapytałem.
- Pewnie!
- To w porządku. Heil!
Staliśmy bardzo blisko siebie, a ja, podnosząc rękę w taki sam sposób jak on,
po prostu trzasnąłem go w twarz. Potem odwróciłem się i odszedłem, zostawiając zaskoczonego
Mishę i śmiejących się kolegów. Uderzenie nie było silne: raczej symboliczne.
Ale on się tego po mnie nie spodziewał.
Najwyraźniej to zdarzenie bardzo zmieniło Miszę. Po tym wszystkim przestaliśmy
ze sobą rozmawiać, ale on powiedział jednemu z naszych wspólnych kolegów, że w
praktyce nie wszyscy Żydzi są gnojkami.
Misza to fajny facet. W końcu dorósł, znalazł swoje miejsce w życiu i przestał
być antysemitą. Kiedy wiele lat po studiach spotkałem go w centrum Moskwy, objęliśmy
się serdecznie, ciesząc się bardzo ze spotkania. Chętnie spotkałbym go jeszcze
raz.
Ja nie jestem Żydem. jestem Rosjaninem. Ale czuję się Żydem, kiedy wokół
znajdują się antysemici.
Poza tym, chociaż jem wieprzowinę (wybaczcie mi, moi żydowscy przodkowie) i nie
mam żadnych problemów z mieszaniem nabiału z mięsem czy z pracą w soboty, to
bardzo lubię macę. I gefilte fisz. I piosenki w jidysz. Nawet próbowałem uczyć
się hebrajskiego, choć nie zaszedłem z tym daleko. Więc myślę, że to zrobiło
mnie trochę więcej Żydem. Według skali
Brooke Schwartza, 1 na 10 w normalnym życiu i 5 na 10, kiedy jestem w pobliżu
macy, piosenki w języku jidysz lub antysemity.
Polskie tłumaczenie Alex Wieseltier