Już świt, już zmierzch
Skrzypek na dachu
(Już świt, już zmierzch)
Czy to dziewczynka, com tuliła?
Czy chłopiec, co się bawił, to?
Nie mam w pamięci kiedy rośli
Lub kiedy i jak się stało to.
Kiedy się pięknością ona stała?
Kiedy dorosły stał się on?
Czyż to nie było jeszcze wczoraj
Patrzyłem jak mali oni są?
Już świt, już zmierzch
Już świt, już zmierzch
Dni prędko przemijają tu
Z nasion słonecznik w noc wyrasta
Rozkwita nim budzimy się ze snu
Już świt, już zmierzch
Już świt, już zmierzch
Dni prędko przemijają tu
Pory roku szybko się zmieniają
Pełne łez i szczęśliwego snu
Jaką mądrość mogę im przekazać?
Jak mogę ułatwić życie im?
Teraz muszą uczyć się od siebie
Codziennie, on z nią i ona z nim.
Są tacy bardzo naturalni
Tak jak nowożeńcy winni być
Razem już są pod baldachimem
Zaczęli wspólne życie wić.
Już świt, już zmierzch
Już świt, już zmierzch
Dni prędko przemijają tu
Z nasion słonecznik w noc wyrasta
Rozkwita nim budzimy się ze snu.
Już świt, już zmierzch
Już świt, już zmierzch
Dni prędko przemijają tu
Pory roku szybko się zmieniają
Pełne łez i szczęśliwego snu
..................................................................................
Sunrise,
sunset
(Fiedler on thew Roof)
Is this the little girl I carried
Is this the little boy at play?
I don't remember growing older
When did they?
When did she get to be a beauty
When did he grow to be so tall?
Wasn't it yesterday when they were small?
Sunrise, sunset
Sunrise, sunset
Swiftly flow the days
Seedlings turn overnight to sunflowers
Blossoming even as we gaze
Sunrise, sunset
Sunrise, sunset
Swiftly fly the years
One season following another
Laiden with happiness and tears
What words of wisdom can I give them
How can I help to ease their way?
Now they must learn from one another
Day by day
They look so natural together
Just like two newlyweds should be
Is there a canopy in store for me?
Sunrise, sunset
Sunrise, sunset
Swiftly fly the years
One season following another
Laiden with happiness and tears...
https://www.youtube.com/watch?v=4DujvTfXoFA