Edgar A. Poe 4

2024-05-01

ANNABEL LEE
Edgar Allan Poe

Z przed lat przywołuje pamięć skołatana
W kraju nad morzem, co mi się śni
Tam żyła dziewczyna, może wam znana
Co zwała się Annabel Lee
I jedną myśl miała z wieczora do rana
O mej miłości i tej, co w niej tkwi.

Dzieckiem byłem i dzieckiem ona była,
W tym kraju nad morzem, co mi się śni,
Lecz kochaliśmy się więcej niż miłość stworzyła –
Ja i moja Annabel Lee…
Z pożądaniem I miłością co skrzydlata była,
Co ciągle mi się śni.

I to był powód, przypominam sobie
W tym kraju nad morzem, co mi się śni,
Że wiatr powiał z chmury i zimnem jak w grobie
Przeszył mą piękną Annabel Lee;
Bo przyszli jej wielkopańscy ziomkowie
I ją odebrali mi,
Odebrali, by zamknąć ją w grobie
W tym kraju nad morzem, co mi się śni.

W połowie nie tak szczęśliwi anieli,
Jej zazdrościli i mi...
Tak! — to był powód (to wszyscy wiedzieli,
W tym kraju nad morzem, co mi się śni)
Że w nocy z chmury wiatr się wydzielił,
Zabójczo mrożąc mą Annabel Lee.

Lecz nasza miłość silniej poruszy
Niż miłość doroślejszych niż my
Czy tych, co mądrzejsi niż my
I ani anioły, na podniebnej głuszy
Ni demony morza, co mi się śni
Nie są w stanie oddzielić mej duszy
Od duszy Annabel Lee

Bo księżyc nie świeci i mych snów nie uroczy
O pięknej Annabel Lee;
Choc gwiazd już nie widzi, to czuję blask oczu
Tej pięknej Annabel Lee;
I leżę w przypływie, co nocą się toczy
Przy boku kochanki, co nic już nie zoczy
Przy jej miejscu spoczynku, co mi się śni
Nad morzem wzburzonym, co mi się śni.

ANNABELL LEE
By Edgar Allan Poe

It was many and many a year ago,
In a kingdom by the sea,
That a maiden there lived whom you may know
By the name of Annabel Lee;
And this maiden she lived with no other thought
Than to love and be loved by me.

Iwas a child and she was a child,
In this kingdom by the sea,
But we loved with a love that was more than love—
I and my Annabel Lee—
With a love that the wingèd seraphs of Heaven
Coveted her and me.

And this was the reason that, long ago,
In this kingdom by the sea,
A wind blew out of a cloud, chilling
My beautiful Annabel Lee;
So that her highborn kinsmen came
And bore her away from me,
To shut her up in a sepulchre
In this kingdom by the sea.

The angels, not half so happy in Heaven,
Went envying her and me—
Yes!—that was the reason (as all men know,
In this kingdom by the sea)
That the wind came out of the cloud by night,
Chilling and killing my Annabel Lee.

But our love it was stronger by far than the love
Of those who were older than we—
Of many far wiser than we—
And neither the angels in Heaven above
Nor the demons down under the sea
Can ever dissever my soul from the soul
Of the beautiful Annabel Lee;

For the moon never beams, without bringing me dreams
Of the beautiful Annabel Lee;
And the stars never rise, but I feel the bright eyes
Of the beautiful Annabel Lee;
And so, all the night-tide, I lie down by the side
Of my darling—my darling—my life and my bride,
In her sepulchre there by the sea—
In her tomb by the sounding sea.

Alex Wieseltier - Uredte tanker
Alle rettigheder forbeholdes 2019
Drevet af Webnode Cookies
Lav din egen hjemmeside gratis! Dette websted blev lavet med Webnode. Opret dit eget gratis i dag! Kom i gang