Mała muza 6
2021-03-19
Mała muza 6
Zamknięta jak ostryga,
Cierpieniem dotknięta.
Bolesna pustka obok
Samotność pamięta.
Miast prosto powiedzieć,
W przenośniach się wikła.
Bo lepiej nie wiedzieć.
Bo prawie przywykła.
I patrzy w swe serce,
Co w kleszczach goryczy,
Tak trzyma ją biedną,
Tam, gdzie ciemność krzyczy.
I w ustach smak gorzki
Zostawia wrażenie,
Jak jadowitej żmii
Nagle ukąszenie.
Wiec zakłada maskę,
Co ból każdy znosi.
I co z rannym brzaskiem
Ciało jej podnosi.